Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/wiadomosci.zgora.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra15/ftp/wiadomosci.zgora.pl/paka.php on line 5
- Bo Arturo pojawił się, zanim skończyłam rozmawiać

- Bo Arturo pojawił się, zanim skończyłam rozmawiać

  • Rut

- Bo Arturo pojawił się, zanim skończyłam rozmawiać

17 August 2022 by Rut

ze strażnikiem. Wynurzył się z korytarza z rączką uwię R S zioną w wazie. - Dziewczyna zrobiła się jeszcze bardziej czerwona, a w jej oczach błysnęły łzy. - Bardzo przepraszam. Wiem, że powinnam zadzwonić. Obiecuję, że to się nie powtórzy. Federico zagryzł wargi, z trudem tłumiąc gniew. Dziewczyna niezależnie od rekomendacji agencji nie mogła mieć zbyt dużego doświadczenia. Skoro miała dopiero dziewiętnaście lat... - Dobrze, Mona. Ale na przyszłość bardzo proszę przez cały czas mieć chłopców na oku. Gdy mnie nie ma, na pani spoczywa odpowiedzialność za ich zdrowie i życie. Trzeba dmuchać na zimne. Nie wszyscy mają w stosunku do nich dobre zamiary. Jeśli coś takiego jeszcze raz się powtórzy, będziemy musieli poważnie zastanowić się nad pani dalszą pracą. Mona skinęła głową. - Tak, Wasza Wysokość. - Dziękuję - powiedział szorstko Federico, po czym dodał już łagodniejszym głosem: - Doceniam pani starania. Jeśli mógłbym jakoś pomóc, ułatwić pani pracę, proszę dać mi znać. Mona kiwnęła głową. W tej samej chwili rozległ się radosny krzyk chłopców. Lekarzowi udało się uwolnić rączkę Artura. - Widzisz, Arturo? Miałeś zaciśniętą pięść, bo trzymałeś żołnierzyka, dlatego nie mogłeś wyciągnąć ręki. Federico przesunął palcami po twarzy. Wreszcie mu ulżyło. Ale natychmiast pojawiły się wątpliwości. Arturo przez cały czas trzymał żołnierzyka w zaciśniętej dłoni i niania na to nie wpadła? R S A on? On też nie. Więc jaki z niego ojciec? Arturo masował spuchniętą i zaczerwienioną rączkę. - Ale jak wyjąć żołnierza? Nie mogę go tam zostawić! - denerwował się. Lekarz roześmiał się. Przechylił wazę do góry dnem i potrząsnął nią kilka razy. Żołnierzyk wypadł wprost na podstawione dłonie chłopca. - Właśnie tak. Teraz obaj będziecie bardziej ostrożni, prawda? Chłopcy z powagą pokiwali główkami. Zależało im, by wywrzeć dobre wrażenie na tacie i niani. - Tak, dottore. Lekarz obejrzał zaczerwienioną rączkę, upewnił się, że chłopcu nic się nie stało, uśmiechnął się do księcia i wyszedł. Federico usiadł przy synach. Wcześniej nie wykazał się bystrością, ale to nie znaczy, że cała sprawa ujdzie chłopcom na sucho. - Paolo, Arturo, co ja wam tyle razy powtarzam? - Że mamy się słuchać signoriny Fennini - odpowiedzieli zgodnym szeptem. - I co jeszcze? - Nie... znikać... jej... z... oczu.

Posted in: Bez kategorii Tagged: cienkie rzadkie włosy, aleksandra warchoł, jak wygląda rak sutka,

Najczęściej czytane:

- Jego teściowa zadzwoniła z samego rana. Dzieci chciały

już wrócić do domu, więc od razu po nie pojechał. Powinien niedługo być. Serce Willow zabiło mocniej. Jej plecak był już spakowany, ... [Read more...]

świetne referencje.

Zamknął drzwi. Willow znalazła się w pułapce. - Jestem ciekaw, jak długo pani wytrzyma. ... [Read more...]

iwie Adela, która usłyszała koniec ich rozmowy. - Gdybyś bardziej dbała o innych niż o siebie, nie byłabyś tak potwornie wstydliwa. ...

Diana zamilkła, zdruzgotana krytyką siostry. Arabella za to rzuciła drugiej kuzynce zawzięte spojrzenie i nie zważając na to, że ta wyjęła właśnie mały modlitewnik i zatopiła się w lekturze, krzyknęła: - Co za okropnie bezduszne stwierdzenie! ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 wiadomosci.zgora.pl

WordPress Theme by ThemeTaste